Do groźnego pożaru doszło w czwartek 31 grudnia tuż przed godziną 13:00 w miejscowości Włodzimierzów. Zapaliły się sadze w przewodzie kominowym budynku mieszkalnego jednorodzinnego. Na miejsce wezwano dwa zastępy straży pożarnej. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Dyżurny piotrkowskiej komendy straży pożarnej otrzymał zgłoszenie o pożarze sadzy w kominie kilkanaście minut przed godziną 13:00. Na miejsce zadysponował dwa zastępy straży pożarnej: OSP Przygłów i PSP Piotrków. Strażacy po dojeździe na miejsce zdarzenia wygasili kocioł centralnego ogrzewania oraz przystąpili do zrzucania pozostałości palącej się sadzy. Pożar został szybko opanowany i na szczęście nie doszło do rozszczelnienia komina.
Strażacy skontrolowali również pomieszczenia pod kątem występowania niebezpiecznych gazów. Zagrożenia nie stwierdzono.
Czytaj więcej:
Wypadek pomiędzy Witowem Kolonią, a Kłudzicami
Włodzimierzów: Strażacy w akcji łapania bociana
Drzewa zagrażały linii energetycznej. Uderzając w nie powodowały iskrzenie