KSRG OSP Przygłów

strażacka pasja strażackie życie

„Przygłowska” rewia mody na piaskach (1931 rok)

„Piotrków skarży się na Łódź. Rewje mód na piaskach.” – pod takim tytułem znalazł się artykuł w gazecie „Echo” z 1931 roku dotyczącym mody jaka zawitała do miejscowości Przygłów. Artykuł nieco prześmiewczy opisujący aktualny ubiór wypoczywających tutaj letników.

Pisownia oryginalna. G. Tr- pisze:
Znamy wszyscy miły i uroczy zakątek wiejski, jakim był (lecz niestety, już nie jest), Przygłów. Woda, plaża i pobliski las — były to atuty, które ściągały rok rocznie z miasta liczne rzesze piotrkowian na zasłużony letni wypoczynek, gdzie swoboda i niczem nieskrępowana wolność dawały maximum radości.

Tak było dawniej. Atoli dziś coś się popsuło w „Państwie” położonem na piaszczystych górkach. Oto — zawitała tu — moda.Przyszła z Łodzi, wprowadzona hucznie przez hałaśliwych „lodzermenszów” i niemniej krzykliwe łodzianki „lodzerdames”. Dziś też widzi się w Przygłowie istną rewię mód. Suknie pań długie, do ziemi, treny, pieczołowicie zamiatają kurz z szosy, panowie krzykliwi i wrzaskliwi w białych spodniach, sztywnych kołnierzykach i krawatach zawiązanych tak mocno, że dziw nem się zdaje, Jak ci męczennicy XX wieku mogą wytrzymać na 30 st. żarze słonecznym w takich chomątach. A Jednak?

Obrazu dopełniają karminowane usteczka i ondulacja główek niewieścich. Oto co zostało z dawnej swobody na łonie natury. Jedź tedy do Przygłowa lub Włodzimierzowa, a jeśli się odważysz zdjąć marynarkę lub kołnierzyk biada ci! Uwaga więc: na wypoczynek niedzielny do Przygłowa trzeba zabrać: czarny garnitur (pożądany smoking lub frak) koszulę sztywną (koniecznie) wysoki „vatermorder”, elegancką muszkę i lakiery! Tego żąda „przygłowska moda”.

Zdjęcia archiwum prywatne.